Pa, Mamo

Kiedy publikowałam ostatni wpis (całkiem dawno, bo w kwietniu…), przez myśl nie przeszłoby mi, że moje życie zmieni się tak diametralnie w ciągu kilku następujących tygodni. Aczkolwiek już wtedy wiedzieliśmy, że mama jest chora. Jak to mówią – rak nie wybiera. O chorobie dowiedzieliśmy się w lutym. Szybka diagnoza – nowotwór piersi. To nie będzieCzytaj dalej „Pa, Mamo”